506
Do Marii Kolbe
Maryja!
Najdroższa Mamo!
Z potrójnego powoda piszę: i by odpowiedzieć na list z 20 II br., i by złożyć życzenia świąteczne, i by przesłać powinszowanie imieninowe, choć tego roku dopiero na 9 kwietnia przypadnie [ 1 ].
Nawzajem tegoż życzę, co Mama w liście opisała, a raczej nawet tego o tyle tylko warto pragnąć, o ile to jest Wolą Bożą, czyli jedynie Woli Bożej, chociażby Pan Bóg chciał, by imię nasze noszono na drągu po wszystkich miastach i zaułkach świata. Bo rzeczywiści Wola Boża to istota świętości, miłości, ubóstwienia.
Niepokalana prowadzi swą sprawę silnie naprzód mimo różnorodnych przeszkód i trudności. - Cześć Jej za wszystko.
Z prośbą o modlitwę, by a nie dał rady Niepokalanej bruździć
wdzięczny syn
0. Maksymilian M-a
PS - To nie tak łatwo znowu umrzeć. Za 2 lata znowu kapituła. Jeżeli Niepokalana zechce, to znowu zadzwonię do furty na Smoleńsku.
Serdeczne życzenia Świąt Wesołych Przewielebnej Matce Przełożonej [ 2 ] i wszystkim Matkom, i Siostrom.
A i o modlitwę za wszystkich nas Japończyków pokornie proszą.
Roboty tu moc.
O Franusiu nie wiem, gdzie się obraca, ale nie ustaje modlić się za niego. Niepokalana i o nim nie za pomni.