1011

Skandaliczne odznaczenie

Oryg.: brak. - Druk.: RN 4 (1925) 165.

[Grodno, przed lipcem 1925] [ 1 ]

Dzień 3 maja był dniem dla całej Polski więcej niż po inne zeszłe lata uroczystym; w tym dniu bowiem obchodziliśmy wszyscy nie tylko rocznicę zbawiennej Konstytucji 3 Maja, ale, co bez porównania ważniejsze, po raz pierwszy złożyliśmy u stóp Królowej nieba i ziemi publicznie i uroczyście naszą niską polską koronę, by nam na zawsze królować raczyła.

Szumiały chorągwie, grały orkiestry, zbierały się tłumy; pochody, mowy i uroczyste nabożeństwa. A po nich - odznaczenia zasłużonych.

Kto został odznaczony? Cały szereg obywateli i obywatelek. "Monitor Polski" ich wylicza i wskazuje, kto jaką otrzymał odznakę; Wielka Wstęga, Krzyż Komandorski z gwiazdą, bez gwiazdy, Krzyż Oficerski... Uderza tu znany już Sz[anownym] Czytelnikom z numeru majowego (str. 124) - Andrzej Strug. A może to tylko imię i nazwisko podobne? Przecież ten wspomniany w majowej kronice to wedle doniesienia "Annuaire de la Massonerie Universelle" Wielki Mistrz loży masońskiej?

Za co otrzymał "Krzyż Oficerski"? "Literat", czytamy dalej i... "Wielki Mistrz Wielkiej loży masońskiej" w Polsce!!!... Więc to ten??!!!

W dniu poświęcenia się kraju Matce Bożej, jako Królowej Polski, otrzymuje odznaczenie... od rządu polskiego... wielki mistrz, wódz wrogów najzaciętszych Kościoła, religii i... Niepokalanej, Królowej Polski...

Wstyd!

R[ycerz] N[iepokalanej]

[ 1 ] Zamieszczone w numerze lipcowym z 1925 r.

[2] Św. Maksymilian w towarzystwie ks. Mariana Wiśniewskiego, marianina, odwiedził później Andrzeja Struga, starając się go nawrócić - zob. Pisma, 139, przyp. 6.