1018

Od Wydawnictwa

Oryg.: brak. - Druk.: RN 4 (1925) okładka numeru grudniowego.
[Grodno, przed grudniem 1925]

Numer niniejszy zamyka 4. rok życia "Rycerza Niepokalanej". Ile dusz pociągnęła Niepokalana przez niego do siebie, ilu duszom dała pokój i szczęście - nie wiemy. Niemało jednak otrzymaliśmy listów, w których piszący z jak największą wdzięcznością dziękowali za "Rycerza" oświadczając, że odtąd pragną oddać się całkowicie Niepokalanej, zapalać wszędzie miłość i budzić ufność ku Niej i szerzyć Jej "Rycerza", a zarazem wyznawali, że przekonali się, iż nic poza Bogiem szczęścia nie da. - Cześć Jej na wieki.

Ileż jeszcze złego w naszej Ojczyźnie!!... Czyż możemy na to patrzeć obojętnie? Zło się szerzy, zaraża miasta i wioski i truje, zwłaszcza młodzież.

Któż temu zaradzi?

Niepokalana.

Niech tylko Ona dotrze do biednych, z cnoty odartych dusz, niech Ona owładnie sercami, a zmieni się oblicze ziemi. My więc w tym okresie noworocznym, okresie reklam czasopismowych postaramy się dołożyć wszelkich starań, by ilość nakładu znowu się podwoiła, jak w zeszłym nowym roku, a raczej powiększyła jak najwięcej, bo cóż znaczy obecny nakład 25 000 egz[emplarzy] na 25 000 000 dusz, które mogłyby z niego korzystać.

Nasze jednak wysiłki niewiele zrobią. Wy, Sz[anowni] Czytelnicy, więcej zrobić możecie. Dlatego prosimy, by każdy z Sz[anownych] Czytelników postarał się, o ile będzie mógł, dla miłości Niepokalanej:

1) zjednać co najmniej jednego nowego czytelnika, a najwięcej tylu, ilu mu miłość ku Królowej Niepokalanej i troska o uszczęśliwienie dusz podyktuje;

2) załączone karteczki reklamowe rozdać lub posłać pocztą i w odleglejsze jeszcze okolice do znajomych, krewnych i przyjaciół z prośbą, by sami "Rycerza" zaprenumerowali i innych do tego zachęcali;

3) ułatwić nabywanie "Rycerza" innym zbierając zamówienia i przesyłając adresy nowych prenumeratorów wraz z wpłatą do Administracji "Rycerza";

4) pośredniczyć w prenumerowaniu zamawiając "Rycerza" w większej ilości i rozsprzedając go potem innym. Do każdych zamówionych 10 egz. dodajemy bezpłatnie 1, do 100 dodajemy 15, do 1000 - 200 egz[emplarzy].

[O. Maksymilian M-a Kolbe]