1102
Portret Zbawiciela
Prześcieradło, w które zawinięto ciało Pana Jezusa, i suknia [ 2 ] zachowały się dotychczas w dobrym stanie.
Są na nich jakieś niekształtne i prawie niewidoczne dla oka ślady.
Obecnie udało się inżynierowi Cordonnierowi [ 3 ] zrobić fotografię twarzy Pana Jezusa przy pomocy promieni infraczerwonych i ultrafioletowych. Promienie te są niewidoczne dla oka, działają jednak na światłoczułą kliszę fotograficzną.
Przy pomocy tych promieni wspomniany inżynier sfotografował odbity na tunice kształt ciała Pana Jezusa i Jego Boską twarz odbitą na prześcieradle.
Podobieństwo jest zdumiewające. Na tunice i na prześcieradle odkryto te same rysy ciała.
Odkryto liczne ślady krwi, ranę wielką na ramieniu, wielkie i liczne rany z powodu biczowania. Twarz Pana Jezusa zwłaszcza ukazała się z zadziwiającą dokładnością.
Opatrzność Boża zachowała na obecne czasy wielkie odkrycie i dowód wyraźny, jak Pan Jezus został strasznie umęczony, ukrzyżowany i umarł dla zbawienia świata.
O. M[aksymilian]
[ 1 ] Zamieszczone w numerze marcowym z 1935 r.
[ 2 ] Św. Maksymilian pisze tu o znanym dziś powszechnie Całunie Turyńskim, który nazywano w jego czasach "Prześcieradłem świętym" - zob. Podręczna Encyklopedia Kościelna, red. ks. Z. Chełmicki, t. 34-35, Warszawa 1914, 68. Wzmianka o "sukni" i "tunice" wskazuje, że ówczesna znajomość szczegółów dotyczących Całunu była niewielka.
[ 3 ] G. Cordonnier, Le Christ dans sa Passion révélé par le St. Suaire de Turin, Paris 1935.