1178

[Niepokalana] poprzez wieki

Oryg.: ms AN. Dwie karty jednostr. zapis.
[Niepokalanów, 5-20 VIII 1940] [ 1 ]

Niepokalana opuściła ziemię, ale Jej życie w duszach pogłębiało się i rozszerzało coraz więcej. Gdyby wszystkie dusze, co przebyły ziemską wędrówkę lub obecnie na ziemi przebywają, mogły się wypowiedzieć, powstałyby nieprzeliczone grube tomy świadczące o działalności Niepokalanej, czułej Matki dusz odkupionych Przenajśw[iętszą] Krwią Jej Boskiego Syna. A i te tomy zawierałyby dopiero to tylko, co dusze te zauważyły jako szczególniejszą łaskę Niepokalanej, gdy tymczasem każda łaska przychodzi na duszę z rąk Pośredniczki wszelkich łask i nie ma chwili, w której by coraz to nowe łaski nie spływały na każdą duszę. Łaski oświecenia umysłu, wzmocnienia woli, zachęty do dobrego; łaski zwyczajne i nadzwyczajne - łaski dotyczące bezpośrednio życia doczesnego i uświęcenia duszy. - Dopiero na sądzie Bożym i w niebie dowiemy się, jak czuła ta Matka nasza niebieska troszczyła się o każdego z nas od zarania, jak troszczy się o każdą duszę, Jej dziecię, by ukształtować na wzór Jezusa, Jej Dziecięcia pierowrodnego, Pierwowzoru świętości, Człowieka-Boga.

Wspomnimy tylko o niektórych głośniejszych wydarzeniach czasów ostatnich.

Ta prawda, że Matka Boża nie zaznała skazy grzechu pierworodnego od pierwszej chwili swego istnienia, była na ogół znana wszystkim wiernym od początków Kościoła i zawierała się w pojęciu, że Matka Najświętsza była najczystsza, czystsza od aniołów, bez najmniejszego grzechu itp.

Pan Bóg jednak, chcąc bardziej jeszcze uczcić swą Matkę Niepokalaną, dopuścił, że w wiekach średnich niektórzy z teologów przy bliższym badaniu ksiąg Pisma św. nie potrafili pogodzić prawdy o uwolnieniu od grzechu pierworodnego z powiedzeniem natchnionym świętych kart, że "wszyscy zgrzeszyli w Adamie" i stąd starali się nieściśle tę prawdę przedstawiać [ 2 ].

Powstały stąd liczne zapatrywania, twierdzenia i dysputy. Między innymi i szkoła franciszkańska [ 3 ] broniła i rozpowszechniała twierdzenie, że Najśw[iętsza] Dziewica rzeczywiście, całkowicie od pierwszej chwili zaistnienia, grzechu pierworodnego nie zaznała, że nigdy Jej dusza władzy szatana podległą nie była. Tezę tę nazywano też "tezą franciszkańską".

Zyskiwała ta teza coraz więcej zwolenników. Sobór Trydencki wyraźnie już zaznaczył, że nie ma intencji w kanonie o powszechności grzechu pierworodnego włączać Najśw[iętszej] Dziewicy.

I wybiła wreszcie godzina, w której po wiekach Kościół św. uznał, że dla powiększenia czci Najśw[iętszej] Dziewicy i dla większego pożytku wiernych dobrze będzie urzędowo wypowiedzieć się w tej sprawie. Ojciec św. Pius IX w encyklice (Bulla "Ineffabilis" Pii IX P. M. Acta, Pars prima 597) ogłosił jako dogmat wiary, że:

"Dla uwielbienia Świętej i Nierozdzielnej Trójcy, dla chwały i ozdoby Panny Bogarodzicy, dla podniesienia wiary katolickiej, dla pomnożenia religii chrześcijańskiej, powagą Pana naszego Jezusa Chrystusa, błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła oraz powagą Naszą oświadczamy, stanowimy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najśw[iętsza] Panna Maryja w pierwszej chwili swego Poczęcia szczególną wszechmocnego Boga łaską i przywilejem, przez wzgląd na zasługi Chrystusa Jezusa Zbawiciela rodzaju ludzkiego, od wszelkiej zmazy pierworodnej winy była uchowana wolną, jest od Boga objawioną, a przeto wszyscy wierni mają w nią wierzyć mocno i ostatecznie. I dlatego jeśliby kto inaczej, niż przez Nas orzeczone jest, co niech Bóg odwróci, poważył się w sercu rozumieć, ten niech zna i odtąd wie, że własnym sądem jest potępiony, że w wierze rozbicie poniósł i od jedności Kościoła odpadł..." [ 4 ].

W międzyczasie zaś głośniejszym echem odbiło się po świecie objawienie Cudownego Medalika, nawrócenie żyda Ratisbonne’a i zjawienie Niepokalanej w Lourdes.

[O. Maksymilian M-a Kolbe]

[ 1 ] Zob. Pisma, 1169, przyp. 1.

[ 2 ] Do przeciwników nauki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny zaliczają się najwybitniejsi teologowie średniowiecza, jak św. Anzelm z Canterbury (zm. 1109), św. Bernard z Clairvaux (zm. 1153), Aleksander z Hales (zm. 1245), św. Bonawentura (zm. 1274), św. Tomasz z Akwinu (zm. 1274, św. Albert Wielki (zm. 1280) i Henryk z Gandawy (zm. 1294). Bonnefoy na podstawie analizy pism 86 teologów działających w latach 1231-1300 doszedł do wniosku, że tylko jednego autora z tego okresu, mianowicie św. Piotra Paschala (zm. 1300), należy uznać za zdecydowanego zwolennika nauki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Por. J. F. Bonnefoy OFM, Le Ven. Jean Duns Scot, docteur de l’Immaculée Conception. Son milieu, sa doctrine, son influence, Roma 1960, 111.

[ 3 ] Po 1300 r.

[ 4 ] Józef Sebastian Pelczar, "Pius IX i jego pontyfikat" t. II s. 39 - przyp. Aut.