5
Do Marii Kolbe
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Najdroższa Mamo!
Kartkę otrzymałem dziewiątego wieczór. Nazajutrz udałem się do O. Serafina i otrzymałem od niego obietnicę, że zaraz napisze do Asyżu, a odpowiedź sam przyniesie, bo chce nas w kolegium odwiedzić. Ale zapewne nie miał czasu przyjść do nas, bo do osiemnastego nie przyszedł. W ten dzień zaś z powodu odpustu u św. Piotra (w bazylice) niektórzy z nas tam byli, widzieli się z O. Serafinem i taką przynieśli odpowiedz: O. Serafin pisał do 3 klasztorów. Z pierwszego odpowiedziano, że w starszym wieku nie przyjmują [ 1 ]. Z drugiego, bawarskiego, że tylko z Bawarii przyjmują. Z trzeciego, że nie przyjmują i same nie mają co jeść. Bądź Wola najmędrszego Boga. Może by Mama całą sprawę O. Prowincjałowi [ 2 ] przedstawiła (tak mówił potem O. Serafin). On może to prędko zrobi. Co do innych przeszkód, to O. Serafin dopomoże.
Z prośbą o częstą modlitwę
br. Maksymilian
[Adres] Szanowna Pani | Marianna Kolbe | Klasztor PP. Benedyktynek | we Lwowie | Austria - Galicja
[Stempel pocztowy] Roma Partenza 23 I 13