895

Od Redakcji [ 2 ]

Oryg.: brak. - Druk.: RN 1 (1922) 3.
[Kraków, 15 XII 1921 - początek stycznia 1922] [ 1 ]

Miesięcznik niniejszy miał wyjść półtora roku temu, ale trudności finansowe, a wreszcie śmierć poważnej siły redakcyjnej [ 3 ] stanęły temu na przeszkodzie.

Celem "Rycerza Niepokalanej" jest nie tylko pogłębić i umocnić wiarę, wskazać prawdziwą ascezę i zapoznać wiernych z mistyką chrześcijańską, ale także w myśl zasad "Milicji Niepokalanej", starać się o nawrócenie akatolików. Ton pisma będzie zawsze przyjazne dla wszystkich bez względu na różnice wiary i narodowości. Miłość, której uczył Chrystus - jego charakterem. I właśnie z tej miłości ku zbłąkanym, a przecież szukającym szczęścia duszom, postara się on piętnować fałsz, wyświetlać prawdę wskazywać prawdziwą drogę do szczęścia.

Przyjmujemy chętnie artykuły, tak duchownych jak i świeckich osób, pisane w duchu wskazanym powyżej.

Można też nam przesyłać zarzuty (już rozpowszechnione) przeciwko wierze; w osobnej rubryce zbijać je będziemy.

Wreszcie prosimy wszystkich, którym podoba się "Rycerz Niepokalanej", by raczyli łaskawie wedle możności wspomóc pieniężnie nowo budzący się miesięcznik, gdyż koszta papieru i druku są obecnie wielkie, a pieniędzy mamy bardzo mało. Niepokalana dusze, które to pismo doprowadzi do prawdy i szczęścia na tej ziemi i na wieki w niebie, hojnie się odwdzięczą łaskawym ofiarodawcom.

[O. Maksymilian M-a Kolbe]

Tekst z dawnym numerem 896.

[ 1 ] Zob. Pisma, 893, przyp. 1.

[ 2 ] Jest to artykuł wstępny, otwierający pierwszy numer "Rycerza Niepokalanej".

Artykuły i materiały redakcyjne, zatytułowane Od Redakcji, Od Wydawnictwa itp., zostające bez podpisu, lub artykuły podpisane pseudonimami: R. N., Rycerz Niepokalanej, Virga, Pracownik, a zamieszczone w "Rycerzu Niepokalanej" 1922-1929 i Kalendarzu Rycerza Niepokalanej 1925-1929 są napisane przez Świętego, a pseudonimów tych w tym okresie nikt inny nie używał - jak stwierdza jego półpracownik z tego okresu br. Gabriel Siemiński w swoim oświadczeniu z 2 IV 1951.

[ 3 ] Mowa tu o o. Wenantym Katarzyńcu, zmarłym 31 III 1921. Swym autorytetem moralnym magistra kleryków wspierał plany św. Maksymiliana i zgłaszał gotowość współpracy przy wydawaniu powstającego czasopisma - zob. Pisma 892.