163b

Do o. Petru Iosif Pala

Oryg.: brak. - Odp.: ms Archiwum Kurii Generalnej OO. Franciszkanów (OFMConv) w Rzymie.

Niepokalanów, 21 XI 1928

Carissimo fratello e commilitone nell’Immacolata

La cartolina e "Cantica" ho ricevuto. Da noi si canta durante le funzioni per lo più in polacco, e così [non] sarà facile divulgare il testo latino, tanto più in italiano-rumeno. E poi tante ne esistono delle diverse composizioni.

L’indirizzo mio non è più come prima, ma come sta stampato qui sopra perché l’Immacolata fece così, che contro ogni speranza, dopo la festa de[l] P[adre] S[an] Francesco siamo riusciti, senza il necessario danaro, edificare vicino a Varsavia, sul terreno regalato da un principe, una sede speciale per casa editoria[le] e per l’azione di M.I. Alla lettera aggiungo la fotografia più recente dei fratelli laici ed aspiranti e lavoratori in questo convento

nuovo chiamato Niepokalanów. Insieme mando anche un album riguardante questa sede come si edificava e come era il 2 di febbraio. Era questa una grazia straordinaria. Dopo la festa del P[adre] S[an] Francesco si cominciò la costruzione e nella vigilia dell’Immacolata dello stesso anno si cominciò già nella nuova sede. Nella fotografia nel mezzo sta il P. Provinciale ed uno dei Padri ospiti, poi io da una parte e dall’altra P. Alfonso, mio fratello anche

naturale, il quale lavora con me; il resto sono fratelli laici ed aspiranti.

Forse andrò qualche volta anche per Romania. Per adesso non ho tempo.

Lasciamoci nelle mani di Gesù e dell’Immacolata ed i pesi saranno più leggeri. Anche io mi ricordo durante le Messe. Dove stanno gli altri? Perchè non si stampa anche in rumeno il "Rycerz" cioè "Miles Immaculatae"?

Mi pare che un mensile sotto [il] titolo "Miles Immaculatae" (non so come si direbbe in rumeno) farebbe tante conversioni. Da noi anche gli acattolici leggono il "Rycerz" e l’Immacolata prende le anime.

Un mensile così, come organo di M.I., divulgherebbe [la] M.I. anche molto e sia questa cosa un "monopol" nostro, come i Gesuiti stampano in tante lingue il "Messaggero del S. Cuore".

Finisco perché tanto lavoro m,aspetta.

Memento!!

fr. Massimiliano M-a Kolbe M.I.
O[rdinis] M[inorum] C[onventualium]

[Przekład polski]

Drogi Bracie i Współrycerzu w Niepokalanej

Kartkę pocztową i "Cantica" otrzymałem. U nas podczas nabożeństw śpiewa się przeważnie po polsku i dlatego [nie] będzie łatwo rozpowszechnić tekst łaciński, a tym bardziej włosko-rumuński. Ponadto istnieje tyle różnych pieśni.

Mój adres nie jest już ten sam, co przedtem, lecz jak jest wydrukowany powyżej, ponieważ Niepokalana tak sprawiła, iż wbrew wszelkiej nadziei po święcie św. Ojca Franciszka udało nam się, bez koniecznych pieniędzy, wybudować w pobliżu Warszawy, na terenie podarowanym przez pewnego księcia [ 1 ], specjalną siedzibę jako dom wydawniczy i dla akcji MI. Do listu załączam najnowsze zdjęcie braci zakonnych i aspirantów oraz pracowników w tym nowym konwencie zwanym Niepokalanowem. Razem wysyłam również album przedstawiający tę siedzibę w stanie budowy i jak wyglądała 2 lutego. Była to łaska nadzwyczajna. Po święcie św. Ojca Franciszka rozpoczęto budowę, a w wigilię [święta] Niepokalanej tegoż roku zaczęła się [działalność] w nowej siedzibie [ 2 ]. Na zdjęciu, w środku, stoi O. Prowincjał [ 3 ] i jeden z ojców gości [ 4 ] potem ja z jednej strony, a z drugiej o. Alfons, mój brat - również rodzony, który pracuje ze mną; pozostali to bracia zakonni i aspiranci.

Może udam się kiedyś także do Rumunii. Na razie nie mam czasu.

Oddajmy się w ręce Jezusa i Niepokalanej, a ciężary staną się lżejsze. Ja również pamiętam podczas Mszy świętych. Gdzie przebywają inni? Dlaczego nie jest drukowany również po rumuńsku "Rycerz", to jest "Miles Immaculatae"?

Wydaje mi się, że miesięcznik pod tytułem "Miles Immaculatae" (nie wiem, jak by to było po rumuńsku) dokonałby wielu nawróceń. U nas również niekatolicy czytają "Rycerza" i Niepokalana zdobywa dusze.

Tego rodzaju miesięcznik jako organ MI bardzo by też rozpowszechnił [samą] MI i ta sprawa mogłaby się stać naszym "monopolem", podobnie jak Jezuici drukują w tylu językach "Posłańca Serca Jezusowego".

Kończę, bo czeka mnie tyle pracy.

Pamiętaj [we Mszy św.]!!

br. Maksymilian M-a Kolbe MI
franciszkanin

[ 1 ] Księcia Jana Druckiego-Lubeckiego.

[ 2 ] Chociaż przeniesienie wydawnictwa z Grodna do Niepokalanowa nastąpiło 21 XI 1927, budowa koniecznych pomieszczeń trwała do nadejścia zimy; budowa Niepokalanowa na pierwszym etapie zakończyła się 7 XII 1927 i tegoż dnia, w wigilię święta Niepokalanego Poczęcia NMP mogło się dokonać poświęcenie klasztoru - zob. Pisma, 148, przyp. 1.

[ 3 ] O. Kornel Czupryk.

[ 4 ] O. Bronisław Stryczny.