196

Do o. Alfonsa Kolbego

Oryg.: rkps AN. Kartka poczt. dwustr. zapis. z ilustr. i nadr.: Marseille - Vue générale du Vieux Port.

Marsylia, 29 I 1930

J[ezus] M[aryja] J[ózef] ] F[ranciszek]

Drogi Bracie!

Piszę na pokładzie statku "Champollion" [ 1 ], który należy do firmy dla nas może najwygodniejszej i najtańszej. Wyjazd statkiem "Angers" 7 marca, a przyjazd do Szanghaju 11 kwietnia. Opust 20 procent; stąd cena biletu dla pięciu 6.600 i coś: niecałe 7.000 zł.

Ja też już brodę zapuszczam. Chciałbym się pytać, co tam słychać, ale cóż kiedym tak w ruchu, że odpowiedź by nie doszła.

Zresztą niech Niepokalana nad wszystkim czuwa.

[O. Maksymilian M-a Kolbe]

PS - Gdy to piszę, dźwigi turkocą i ładują okręty. W Paryżu może uzyskam więcej opustu. Jutro Msza św. w Lourdes, jadę na noc.

[Adres] Przewielebny O. Redaktor | Ks. Alfons Kolbe | Niepokalanów | p[oczta] Teresin Soch[aczewski] (Wr) | (Pologne)

[ 1 ] Nazwa statku zapożyczona z nazwiska słynnego uczonego francuskiego Jean François Champollion, archeologa, który jako pierwszy odczytał hieroglify, pismo używane w starożytnym Egipcie.