268

Do Marii Kolbe

Oryg.: rkps AN. Jedna karta jednostr. zapis.

Nagasaki, 18 XII 1930

Maryja

Najdroższa Mamo!

List ten nie dopędzi już pewno Wigilii, bo przez całą długość Azji biegnąć mu wypadnie, lecz mimo to ślę serdeczne życzenia z okazji Świąt i Nowego Roku. - List i opłatki już doszły - Bóg zapłać.

Więc... o. Alfonsa Niepokalana sobie już zabrała... - Cześć Jej za wszystko. Wyobrażam sobie, jak musiał wyglądać pogrzeb w samo święto Niepokalanego Poczęcia. Szczegółów co do jego śmierci i pogrzebu jeszcze oczekuję. Otrzymałem tylko telegram [ 1 ] w przeddzień święta.

Tutaj Niepokalana dziwnie też błogosławi. Poganie chętnie go [ 2 ] czytają i piękne zaczynają się przezeń nawrócenia. - Cześć Jej za wszystko.

Kończę, bo roboty moc, z prośbą o modlitwę

zawsze wdzięczny syn

O. Maksymilian M-a Kolbe

PS - M[atce] Prowincjalnej [ 3 ], M[atce] Przełożonej [ 4 ] i wszystkim innym Matkom i Siostrom serdeczne "Bóg zapłać" za modlitwy, bo tych bardzo tu trzeba. I Wszystkim "Wesołych Świąt".

[ 1 ] Zob. Pisma, 265 przyp. 1.

[ 2 ] "Rycerza Niepokalanej" w jęz. japońskim.

[ 3 ] M. Marii Teodorze Chruślińskiej, felicjance.

[ 4 ] S. Marii Tekli Błeszyńskiej, felicjance.