26b

Do br. kleryka Ioan Gârleanu

Oryg.: rkps Archiwum Prowincji OO. Franciszkanów (OFMConv) w Padwie. Dwie karty dwustr. zapis. - Fotokop.: AN.
Cracoviae, 25 IX 1919

L[audetur] I[esus] Ch[ristus]

Carissime

Nescio an recepisti litteras quas ante unum forsan mensem per manus Nazarethanarum misi; nunc, habendo bonam occasionem, de novo scribo. Non dixi adhuc, quod inter Romam et Bolognam in curru ferreo, cum quidam Iudaeo disputavi de catholica religione, Messian iam venisse, Illum fuisse Iesum Christum, B[eatam] Mariam esse Virginem; post mortem coelum etc. In fine promisit mihi a me acceptatum "Numisma Miraculosum" portare, ut pro eo orem quaesivit, et prout illi insinuavi dixit se adhuc ea die B[eatam] M[ariam] Virginem petiturum ut, si est Immaculata et Mater Dei, illum convertat. Oretis et vos MI aliquando pro eo et si occasionem habebitis pergatis ad illum et bonos libros illi ostendite, ut religionem catholicam, quam serio vult cognoscere, occasionem perlustrandi habeat (ille mercaturam exercet "delle stoffe").

Nos ad invicem sibi indicationem loci habitationis suscepimus ut epistulariter communicare valeamus. Ille vocatur et habitat; Enrico Pitigliani via Amerigo Vespucci N. 41 Roma. Orate pro eo. (Si P. Rector permittet) visitate et trahite per Immaculatam.

Alterum etiam in curru ferreo inveni qui aperte infernum negabat, sed rationibus - isculatoriis ad Immaculatam interpositis - adstrictus, infernum esse in fine coram omnibus declaravit, "Numisma Miraculosum" accepit dicens: hoc est primum numisma quod ego in vita mea portabo. Paenitet me quod longe distamus. Tunc "indirizzo" ad invicem i sumpsimus. - Gloria all’Immacolata.

Oportet proeliare; extra Collegium frequentius venit occasio pro factis etsi semper sit tempus pro oratione.

Quomodo se habeat MI in Collegio? Hic 13 ex nostris Militiae Immaculatae nomen usqedum dederunt. In iaculatoria nostra, qui vult potest etiam quam vult adiungere et hoc est hic aliquando usitatum.

Essetne bonum omni v. gr. mense intentiones praecipuas pro quibus per Immaculatam orare velimus, colligere in cartulis (etsi anonime, vel cum initialibus personis quorum conversionem volumus) et in "cassetta" sub pedibus Immaculatae (statuae v. gr.) collocare, ut ita signum sit qued illi ista committimus et insimul omnes intendant (semel pro semper) orando nostra iaoulatoria, praeaertim etiam pro in capsula inclusis orare, ut Immaculata pro illis intercedat. Insuper (si P. Rectori ita videretur) aliquid aliquando de his rebus i.e. de relatione Immaculatae cum nostro Ordine, cum peccatoribus, de methodo disputationis cum incredulis, schismaticis etc., de natura et spiritu MI et de historia "Numismatis Miraculosi" etc. elaborare et in conventu oommuni perlegere. - Videatis si et in quantum vobis placet, vel potius si et in quantum Immaculata a vobis hoc desiderat.

Audivi de gravi morbo f r. Pauli Moratti. Vivitne? Scribitote mihi quamprimum. Saltem suffragis pro illo facerem.

Iam finio hoc scriptum, plenum erroribus eub omni respectu, quia carta finitur et audio horologium horam 10 1/4 sonantem; cras auteni epistolam mane mandare debeo.

(Responsum date vel Sacerdoti qui ex via Mascherone 55 vel ex Collegio Polonico Cracoviam proficiscitur).

Indignus in S[ancto] P[atre] Fr[ancisco]

Fr. Maximilianus M-a Kolbe
M.I.

[PS] Scriberem Fr. Hieronymo, sed nescio an sit Romae. Salutationes cordialissimae Illi.

P. Pal è ancora nel Collegio? Dove sta? Salutationes cordialissimae.

Monsignore forsan adhuc in Helvetia. - Si non, salutationes cum gratiarum actione pro praelectionibus q[uia] omnia mihi nunc pro scola historiae quam facio inserviunt.

Salutationes pro omnibus et singulis MI et aliis simul.

[Przekład polski]

Kraków, 25 IX 1919

N[iech] b[ędzie] p[ochwalony]
J[ezus] Ch[rystus]

Mój Drogi

Nie wiem, czy otrzymałeś list, który wysłałem może przed miesiącem przez ręce Sióstr Nazaretanek [ 1 ]. Teraz, mając dobrą okazję, piszę powtórnie. Nie powiedziałem jeszcze, że jadąc pociągiem, między Rzymem a Bolonią, dysputowałem z pewnym żydem o religii katolickiej: o tym, że Mesjasz już przybył; że był Nim Jezus Chrystus, że N[ajświętsza] Maryja jest Dziewicą; że po śmierci [czeka nas] niebo itd. W końcu obiecał mi, że będzie nosił otrzymany ode mnie "Cudowny Medalik" i prosił mnie, bym się za niego modlił. Powiedział też, zgodnie z moją zachętą, że jeszcze w tym dniu będzie prosił N[ajświętszą] Maryję Pannę, żeby go nawróciła, jeśli jest Niepokalaną i Matką Bożą. Proście i Wy MI [ 2 ] czasem Maryję Niepokalaną w jego intencji, i jeżeli będziecie mieli okazję, udajcie się do niego i zanieście mu dobre książki, ażeby postudiować religię katolicką, którą szczerze chce poznać (prowadzi on handel towarami tekstylnymi).

Wymieniliśmy nawet swoje adresy, abyśmy mogli utrzymywać łączność listowną. Oto jego nazwisko i adres: Enrico Pitigliani, ul. Amerigo Vespucci nr 41, Roma. Módlcie się za niego. (Jeżeli O. Rektor [ 3 ] pozwoli) odwiedźcie go i pociągnijcie do Niepokalanej.

Spotkałem także w pociągu innego człowieka, który wyraźnie odrzucał istnienie piekła, lecz przyciśnięty dowodami, które przeplatałem aktami strzelistymi do Niepokalanej, w końcu wobec wszystkich uznał, że piekło istnieje i przyjął "Cudowny Medalik", mówiąc: "to jest pierwszy medalik, który w swym życiu będę nosił". Przykro mi było, że daleko od siebie mieszkamy. Dlatego wymieniliśmy adresy. - Cześć Niepokalanej.

Trzeba walczyć; okazja do działania zdarza się częściej poza Kolegium, ale przecież zawsze jest sposobność do modlitwy.

Jak przedstawia się sprawa MI w Kolegium? Tu dotychczas 13 z naszych zapisało się do Rycerstwa Niepokalanej [ 4 ]. W naszym akcie strzelistym, kto chce, może także dołączyć jakieś inne [intencje] - i to jest tu czasem w użyciu.

Czy nie tyłoby dobrą rzeczą, np. co miesiąc, szczególne intencje, w których chcemy modlić się przez Niepokalaną, zbierać na karteczkach (nawet anonimowych, albo z inicjałami osób, których nawrócenia pragniemy) i umieścić w skrzyneczce pod stopami Niepokalanej (np. figurki), aby to było znakiem, że Jej te intencje powierzamy i jednocześnie niech wszyscy wzbudzą intencję (raz na zawsze), że odmawiając nasz akt strzelisty, modlą się szczególnie za podane w kasetce osoby, aby Niepokalana się za nimi wstawiała.

Nadto (jeśli O. Rektor to uzna za stosowne) można coś czasem opracować z tych rzeczy, np. o stosunku Niepokalanej do naszego Zakonu, do grzeszników, o metodzie dysput z niewierzącymi, ze schizmatykami itd., o istocie i duchu MI, o historii "Cudownego Medalika" itd. i przeczytać na wspólnym zebraniu. Rozpatrzcie się, czy i o ile jesteście za tym, albo raczej czy i o ile Niepokalana tego od Was żąda.

Słyszałem o ciężkiej chorobie br. Paolo Morattiego. Czy żyje? Napiszcie mi jak najszybciej. Przynajmniej odmówiłbym za niego modlitwy.

Już kończę ten list pełen błędów, pod każdym względem, gdyż kończy się papier i słyszę, że zegar wybija 10.15. Jutro zaś rano muszę wysłać ten list.

(Odpowiedź dajcie albo księdzu, który jedzie do Krakowa z ulicy Mascherone 55, albo z Kolegium Polskiego) [ 5 ].

Niegodny w św. Ojcu Franciszku

br. Maksymilian M-a Kolbe MI

[PS] Napisałbym do br. Girolamo [ 6 ], lecz nie wiem, czy jest w Rzymie. Załączam dla niego serdeczne pozdrowienia.

Czy O. Pal jest jeszcze w Kolegium? Gdzie mieszka? Serdeczne dla niego pozdrowienia. Monsignore [ 7 ] może jeszcze w Szwajcarii. - Jeżeli nie, przesyłam pozdrowienia z podziękowaniem za prelekcje, ponieważ wszystko przydaje mi się teraz przy wykładach historii.

Pozdrowienia dla wszystkich i każdego z osobna członków MI i również dla innych.

[ 1 ] Prawdopodobnie list nr 26a. Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu (Nazaretanki) powstało w 1875 r. w Rzymie z inicjatywy bł. Franciszki Siedliskiej.

[ 2 ] Członkowie Rycerstwa Niepokalanej.

[ 2 ] O. Stefano Ignudi.

[ 3 ] Krakowska Księga wpisowa członków MI 1919-1922 nie daje odpowiedzi na pytanie, kto należał do wspomnianej pierwszej trzynastki, gdyż do dnia 25 IX 1919 było zapisanych tylko pięciu członków, wszyscy z Zakonu OO. Franciszkanów. Więcej światła rzucają na ten problem Notatki o MI o. Alfonsa Kolbego, 4, gdzie jest mowa, że św. Maksymilian dnia 8 IX 1919 zapoznał z ideą MI wszystkich studentów teologii Seminarium OO. Franciszkanów w Krakowie i rozdał im medaliki, nie wyłączając magistra kleryków O. Czesława Kellara. Widocznie ten moment Święty uznał za decydujący, skoro wszystkich, którzy przyjęli Cudowny Medalik, uważa już za członków MI. Na teologii w Krakowie byli wówczas: czterej nowo wyświęceni ojcowie: o. Jacek Wanatowicz, o. Stanisław Jędrychowski, o. Adam Szot i o. Eustachy Duda; następnie klerycy: br. Samuel Rosenbaiger, br. Bonawentura Podhorodecki, br. Alfons Kolbe, br. Jerzy Wierdak, br. Dominik Bednarz, br. Walenty Skurzak, br. Norbert Uljasz, br. Gerard Domka. Razem trzynastu.

[ 5 ] Papieskie Kolegium Polskie w Rzymie - założone w 1583 r. przez św. Filipa Nereusza; odnowione i erygowane na nowo w 1866 r. z inicjatywy ks. Piotra Semenenki; do 1938 r. zarządzane przez Księży Zmartwychwstańców. Zamieszkiwali je przygotowujący się do kapłaństwa polscy seminarzyści, a także księża, pogłębiający swoje wykształcenie studiami na różnych rzymskich uczelniach. Obecnie od 1965 r. mieszkają w nim wyłącznie sami kapłani.

[ 6 ] Br. Girolamo Biasiego.

[ 7 ] Abp Dominique Jaquet był w latach 1908-1924 profesorem historii Kościoła i języka greckiego w Międzynarodowym Kolegium Serafickim w Rzymie.