289

Do o. Justyna Nazima [ 1 ]

Oryg.: rkps AN. Jedna karta jednostr. zapis. - Druk.: fragment "Góść Niedzielny" 26 (1957) 250.

[Nagasaki, 6 III 1931]

PS - Co do innowacji, tj. drukowania na różnym papierze dla płacących i bezpłatnych, sądzę, że kłóciłoby się to trochę z naszym duchem; wszystkim pragnącym czytać wysyłamy równo i przyjmujemy, co kto może, a choćby kto i nic nie mógł przysłać, mimo to zarówno korzystać ma możność. Klisze wychodzą dobrze; obyśmy my tu w Japonii podobny papier dostać mogli. Są tu dobre, ale dość tęgo drogie.

Życzę podbicia jak najwięcej dusz Niepokalanej, bo to nasze życie, nasz oddech, każde nasze uderzenie serca: oddawać się Niepokalanej coraz to bardziej, bezgranicznie, bezwarunkowo i nieodwołalnie i to oddanie się zaszczepić v sercach wszystkich, na całym świecie, by Ona mogła dowolnie rządzić w sercach naszych i w sercach wszystkich na świecie całym: wykonanie jak najszybsze celu MI [ 2 ] na całym świecie, a potem dopilnowanie, by nikt sztandaru Niepokalanej z żadnego serca nie usunął.

Co za ogrom pracy. A po śmierci co będzie?... Po życiu tak przetrudzonym, przecierpianym i wyniszczonym dla Niepokalanej??!!...

Twój

br. Maksymilian

[ 1 ] Wskazuje na to dopisek u góry listu: "o. Justynowi". Dopisek do listu br. Zygmunta Króla, rozpoczętego 5 III, a ukończonego 6 III 1931 - zob. Pisma, 288, przyp. 1.

[ 2 ] W oryginale skrót podkreślony dwukrotnie.