309a

Do o. Samuela Rosenbaigera [ 1 ]

Oryg.: rkps AN. Jedna karta dwustr. zapis.

Mugenzai [no] Sono, 11 VII 1931

Drogi Ojcze!

Piszę ten list wieczorem późnym, byle tylko w sobotę, dzień N[ajświętszej] Maryi Panny, a piszę w następującej sprawie.

O. Metody [ 2 ], bardzo to poczciwy i pobożny Ojciec, ale zdrowie ma bardzo wiotkie i tutejszemu południowemu klimatowi poradzić nie może. - Aha, jeszcze niechaj ten list od początku aż do samego końca będzie - in secreto - więc i po odczytaniu proszę nikomu o nim nie mówić (chyba żeby N[ajprzewielebniejszy] O. Prowincjał [ 3 ] co się pytał, bo to Przełożony) i go spalić. Żeby dać radę i tutejszemu klimatowi, i obowiązkom, i cierpieniom, i upokorzeniom, i trudnościom, itp., trzeba mieć zapał dla wyższego Ideału, który zamyka się w dyplomiku MI, a którego realizacją jest Niepokalanów polski i formujący się Niepokalanów japoński.

Już północ za 5 minut, a chciałbym napisać, o co mi chodzi jeszcze w sobotę, w dzień Matki Bożej. - Czy Ojciec chciałby tu przyjechać poświęcić się Niepokalanej i w duchu MI i Niepokalanowa przygotować się i zabrać do roboty nad zdobyciem 90 000 000 dusz w Japonii? Jeżeli tak, to proszę polecić sprawę Niepokalanej i napisać zaraz do N. O. Prowincjała prośbę w myśl Reguły [ 4 ].

Kto się naprawdę Niepokalanej oddaje bez zastrzeżeń [ 5 ], czuje się tu bardzo szczęśliwy wpośród trudności, ubóstwa, cierpień itd.

Z prośbą o modlitwę

br. Maksymilian M-a Kolbe

PS - Dziś odbył się chrzest młodzieńca Amaki, który powiedział: "czytam «Rycerza», więc chcę zostać katolikiem" i stale bezpłatnie pracował dla Niepokalanej przy "Rycerzu". - Cześć Niepokalanej!

[ 1 ] Świadczy o tym notatka z 11 VII 1931 w dzienniku korespondencji św. Maksymiliana - zob. też Pisma, 309.

[ 2 ] O. Metody Rejentowicz.

[ 3 ] O. Kornel Czupryk.

[ 4 ] Reguła św. Franciszka z Asyżu, rozdz XII (zob. Pisma, 167, przyp. 5). O. Samuel Rosenbaiger wyjechał na misje do Japonii w październiku 1936 r.

[ 5 ] W oryginale wyraz podkreślony dwukrotnie.