322

Do o. Floriana Koziury [ 1 ]

Oryg.: rkps AN. Jedna karta jednostr. zapis.
[Mugenzai no Sono,] 21 IX 1931

Drogi Ojcze!

(PS) Dopisuję tak:

1) Na fotografii poganin [ 2 ] po lewej stronie uczy się katechizmu. Zaczął od tego, że Pana Boga nie ma, bo Darwin itd. Ale teraz już wierzy, że Pan Jezus jest Bogiem i przebywa w Przen[ajświętszym] Sakramencie Ołtarza; toteż dziś już się modlił przed Mim. Dziś przedstawił jako trudność, że przecież religia nie jest najważniejszą rzeczą, lecz jedzenie, bo bez niego nie można by żyć. Przedtem kiedyś pytał znowu, dlaczego Pan Jezus nie pozostał pod postacią ryżu (bo to w Japonii powszechny pokarm). Fotografię wykonał on sam naszym aparatem, pierwszy raz wziąwszy go do ręki. Dziś pytał, czy mógłby zostać zakonnikiem. Posiada on wykształcenie średnie. - Na prawo drugi też poganin, który przyszedł pomówić o religii. A w środku nad moją głową poczciwy "Yoshida", który już kończy katechizm, wzdycha za chrztem i marzy o habicie zakonnym [ 3 ]. - I nowi bracia patrzą z fotografii.

2) Jak zmniejszyć dopływ ropy do motoru, to motor idzie, chociaż słabo, chociaż nie pociągnie już tylu maszyn, ale idzie; gdy mu dać ropy sporo to ciągnie tęgo. Ale gdy ropę zamknąć to... staje. - To samo dzieje się u nas, jak nie przyjdzie nic w czasie, gdy się spodziewamy "miesięcznego". I wtedy "komarimasu" (kłopot). Temu obiecało się oddać do soboty, a tu nic. I zaufanie zaczyna kuleć. Może by tak zrobić: ustalić dnie wysyłki groszy, to tu ustalą się dnie odebrania. Jeżeli nie można na czas wysłać pełnej równej kwoty miesięcznej to choćby i mniej (albo i więcej) byleby punktualnie, bo zawsze lepszy rydz jak nic. - Wiem, że tam na drugiej niemal półkuli trudno zgadnąć jakie tu "komarimasy", dlategom te kilka słów skrybnął.

Niepokalana błogosławi. Przyszłość rozświeca się u nas coraz jaśniej. - Cześć Niepokalanej.

Pisząc po błogosławieństwo "jubileuszowe" dla "Rycerza" polskiego [ 4 ] nie zapominajcie wetknąć tam i japońskiego. Nam to pomoże w propagandzie.

Zapewne ze 2 słowniczki angielskie (małe) "Dux" już biegną do nas poprzez stepy syberyjskie.

Br. Zeno [ 5 ] ma nadzieję, że wymodli zwolnienie od cła od maszyny [ 6 ], bo mu trzeba groszy na "zannoku", drzewo budowlane, by braci na zimę zaprosić do jakiegoś dzieła architektury z drzewa i gliny.

[O. Maksymilian M-a Kolbe]

[ 1 ] Dopisek do listu br. kleryka Mieczysława Mirochny z 8 IX 1931 do współbraci w Niepokalanowie. Dopisek, oddzielnie datowany przez św. Maksymiliana, jest znacznie późniejszy od samego listu.

[ 2 ] Późniejszy br. kleryk Paoro Nishiya.

[ 3 ] Yoshida został ochrzczony na Boże Narodzenie 1931 r. i otrzymał imię Antoni. Pomagał bezinteresownie przy "Rycerzu".

[ 4 ] W styczniu 1932 r. RN obchodził 10-lecie istnienia.

[ 5 ] Br. Zeno Żebrowski.

[ 6 ] Niepokalanów japoński otrzymał falcówkę z Polski od pana Fajansa, o czym w liście z 15 X 1931 - zob. Pisma, 327.