37

Do br. Alfonsa Kolbego [ 1 ]

Oryg.: rkps AN. Dwie karty dwustr. zapis.
Zakopane, 27 X 1920

P[ochwalony] J[ezus] Ch[rystus]

Drogi Bracie!

O składzie zarządu MI kleryków [ 2 ], jako też, że o. Florian [ 3 ] jest członkiem stowarzyszenia [ 4 ] nic nie wiedziałem, członków zaś MI kleryków i teraz jeszcze nie znam [ 5 ]. Zresztą nie jestem obowiązany o żadnej z powyższych rzeczy wiedzieć.

Jeżeli rzymscy wydrukowali kartki wpisowe po włosku, to i dla świeckich zapewne one posłużą. Klerykom tak tu jak i tam, trudniej (i prawie niemożliwe) działać poza swym kołem wśród świeckich. To jest dostępne dla księży. Toteż zdaje mi się, że nie tyle alumni z kolegium, jak dwaj czy trzej księża MI we Włoszech łatwiej by między świeckimi mogli działać. Bez wątpienia, po święceniach i na stanowiskach znacznie więcej będą mogli zrobić ci, którzy się do tego na klerykacie dobrze przygotowali. Zdaje mi się, że podobnie i u nas będzie, Nie ma się więc co dziwić, jeżeli (jak piszesz) nie daje się wciągnąć nikogo z zewnątrz [ 6 ].

Ponieważ zaś nie jest to "conditio sine qua non apostolatus" [ 7 ], toteż nie można mieć nawet innym współbraciom za złe, jeżeli się tym nie zajmują.

Błogosławieństwo ks. bisk[upa] Teodorowicza jest całkowite [ 8 ]. Możliwe jednak, że ton arkusz był dołączony do listu, (którego mi ks. A. Bogdanowicz nie przysłał). I ja miałem to samo wrażenie.

Ze mną coraz lepiej, tylko że choroby płucne są zawsze przewlekłe.

* * *

Rozum nad zmysłami, a wiara nad rozumem, chociaż "rationabile" obsequium, quoad evidentiam extrinsecam, non autem intrinsecam [ 9 ]. I o ile więcej rozum nie widzi "evidentiam intrinsecam" [ 10 ], a jednak za wiarą idzie, tym większą oddaje chwałę Bogu uznając jego nieskończoną mądrość, dobroć i potęgę. - Doskonałość polega na Bożej miłości, na zjednoczeniu z Nim, ubóstwieniu. Miłość okazuje się przez wykonanie Woli Bożej, która się nam przez wolę przełożonych okazuje, o ile ta nie jest otwarcie i na pewno przeciwna prawu Bożemu (explicite vel implicite divin[um] [ 11 ], istnieje bowiem także i podporządkowanie praw i przełożonych. - Anioł Stróż powiedział do Gemmy, że najkrótszą i najprawdziwszą drogą do nieba jest posłuszeństwo [ 12 ].

Zdanie się na Wolę Bożą i jej wykonywanie, zwłaszcza w rzeczach przeciwnych zmysłom a nawet ograniczonemu i omylnemu rozumowi, rozognia miłość Bożą. - Krzyż jest szkołą miłości.

Życząc, aby Niepokalana nie szczędziła swej "Milicji" krzyżów i każdemu z -członków z powodu niej, bo tak się wyczyszczą intencje, aby nie przystępować do niej, ani w niej pracować dla okazania się lub wewnętrznego zadowolenia, ale z czystej miłości (jak w "Błogosławionych") [ 13 ].

Niech się starają członkowie wspólnymi siłami dobrze poznać teraźniejsze prądy antyreligijne; zasady wiary; socjalizm, bolszewizm, masonerię, protestantyzm itd. i nauczyć się przeciwdziałać.

Z prośbą o modlitwę

Twój br[at]

br. Maksymilian

[PS] Nie wiem, co mają oznaczać "fantazje" [ 14 ], ale sądzę, że MI utrzyma się na drodze żmudnej i przykrej, ale korzystnej w pracy nad poznaniem błędów, przesądów antyreligijnych, tak hojnie dziś rozsiewanych, ich natury, powstania zgubnych skutków, sposobów rozsiewania, ich reprezentantów i jak im przeciwdziałać, jak ratować tyle dusz, co giną, a nie zamieni się w stowarzyszenie literackie lub artystyczne, bo chybiłoby celu. Klerykat krótki, a materia obfita, więc oszczędzać czas.

Z własnego doświadczenia wiem, że nie jest to samo nauczyć się czegoś dla szkoły, a być przygotowanym [umieć] każdemu z jakiejkolwiek sfery społeczeństwa rzecz tak przedstawić, aby trafić do jego przekonania. Niech więc Bóg zachowa, aby [członek] MI będąc gdzieś w towarzystwie lub w pociągu miał zbyć jakiś zarzut przeciw religii odpowiedzią wymijającą i tak osłabić wiarę u słuchających. A takie wypadki się zdarzały i to wśród księży.

[ 1 ] Dopisek św. Maksymiliana na początku obydwu kart listu: "Dla br. Alfonsa" wskazuje osobę adresata.

[ 2 ] W roku seminaryjnym 1920/1921, a zarazem drugim roku istnienia koła MI w Krakowie, prezesem wybrano br. Bonawenturę Podhorodeckiego, sekretarzem I i II br. Alfonsa Kolbego, a po jego wyjeździe na kurację do Grodna - br. Józefa Wyrostka (Notatki o MI o. Alfonsa Kolbego, 46-47).

[ 3 ] O. Florian Koziura.

[ 4 ] "W środku posiedzenia pierwszego w nowym roku seminaryjnym, 26 IX 1920, opatrznościowo przyszedł o. Florian i podał plik rad" - notuje o. Alfons w cytowanych wyżej Notatkach o MI, 46. W tym okresie o. Florian do MI nie należał. Zresztą był już przeniesiony do Grodna.

[ 5 ] Byli to: Bonawentura Podhorodecki, Alfons Kolbe, Walenty Skurzak, Józef Wyrostek, Julian Mirochna, Justyn Nazim i Krzysztof Górecki.

[ 6 ] Por. Notatki o MI o. Alfonsa Kolbego, 47: "Choć program zebrania [4 X 1920] zeszłego jeszcze dnia wywiesiliśmy, przecież «wstęp wolny» nikogo z nieczłonków nie zwabił."

[ 7 ] Warunek niezbędny apostolstwa.

[ 8 ] O. Alfons w liście do św. Maksymiliana z 25 X 1920 pisał: "Zapomniałem wspomnieć, że tego błogosławieństwa dla MI od ks. bpa Teodorowicza przysłałeś nam tylko koniec, więc początek przez nieuwagę odedrzeć musiałeś, niby kartę czystą. Gdybyś więc jej nie zużył, to popatrz z łaski swojej, czy nie ma tam początku tego błogosławieństwa".

[ 9 ] Rozumna uległość co do oczywistości zewnętrznej, nie zaś wewnętrznej.

[ 10 ] Oczywistości wewnętrznej.

[ 11 ] (Prawu uznawanemu za) Boże wyraźnie lub pośrednio.

[ 12 ] Por. Germano di s. Stanislao CP, Biografia della Serva di Dio Gemma Galgani Vergine lucchese, Roma 19106, 177-178.

[ 13 ] Zob. Pisma, 34, przyp. 2.

[ 14 ] W liście o. Alfonsa do św. Maksymiliana z 25 X 1920 znajduje się taki fragment: "Na tych ostatnich [zebraniach nadzwyczajnych] prócz odczytów, deklamacji, czy to własnych, czy to jakiegoś poety, o treści do uroczystości dobranej i śpiewu, mają lub będą miały miejsce mowy, dialogi a nawet fantazje".

W oryginale listu św. Maksymiliana wyraz podkreślony dwukrotnie.