39

Do br. Alfonsa Kolbego

Oryg.: rkps AN. Jedna karta dwustr. zapis.
Zakopane, 5 I 1921

P[ochwalony] J[ezus] Ch[rystus]

Drogi Bracie

Tym razem otrzymałem list ze spisem książek. Bóg zapłać za taką obszerną pracę. Dałem go już akademikom do przejrzenia i mam zamiar postarać ale o ważniejsze z nich i tak przeobrazić trochę ich bibliotekę. O pieniądze na ten cel postara się tutejszy ksiądz proboszcz (administrator) [ 1 ]. Zna on tam hrabianki, które może zdobędą się na jakąś "gwiazdkę" dla bratniaków.

W całym tym mizernym domu jest tylko jedna akademiczka z Wilna [ 2 ] szczerze praktykująca religię i jedna służąca (akademik, co się wyspowiadał, już wyjechał). Pacjentka ta zaprosiła mnie do siebie. Ujrzałem tam coś niebywałego w Bratniaku, obrazy święte. Przy łóżku maleńki [obraz] św. Antoniego bez ramki, przyszpilony do ściany, a nad oknem widniał przepiękny obraz Serca P. Jezusa malowany na szkle i dobrze oprawiony. Pani ta opowiedziała mi, że jej koleżanka, odwiedzając ją, zasmuciła się bardzo z opłakanego stanu tego domu pod względem religijnym, kupiła więc ten obraz i... urządziły intronizację w tym domu. Od tego czasu wiele się zmieniło na dobre. Ja tam zacząłem zaglądać, ów akademik się wyspowiadał, żyd otrzymał chrzest, kilka dusz szczerze szuka prawdy, bo się czują "nieszczęśliwymi" bez wiary i zanosi się na zmianę niereligijnego zarządu. - Lekarz miejscowy zaprosił mnie raz do siebie i oznajmił, że w porozumieniu z dyrektorem prosi, "abym ja już tam nie przychodził". Niepokalana dała mi trochę stanowczości, więc oparłem się temu, bo jestem gościem jak i inni i przychodzę w godzinach wizyty, a wyjątków robić nie można.

Z prośbą o modlitwę za tych biedaków

br. Maksymilian M-a Kolbe MI

[Stempel u góry] Archiwum "MI" OO. Franciszkanie Kraków

[ 1 ] Ks. Jan Tobolak.

[ 2 ] Jadwiga Bieniecka, która we wspomnieniach z 29 V 1947 (znajdujących się w AN) zrelacjonowała pracę duszpasterską św. Maksymiliana wśród akademików.