438

Do o. Kornela Czupryka

Oryg.: ms AN. Jedna karta dwustr. zapis. List na blankiecie z nadr.: Mugenzai’Seibo no Sei Furanshisuko Kai | Mugenzai no Sono | Hongochi, Nagasaki. | Japan. Asia.
Mugenzai no Sono, 2 III 1933

Maryja

Najprzewielebniejszy Ojcze Prowincjale!

Otrzymałem korektę "Rycerza" marcowego. Kwestuje on zdecydowanie w "dopisku" na Niepokalanów indyjski [ 1 ]. Czyżby już kroki prawne były szczęśliwie wykończone?... Jeżeli tak, to niedokładnie zrozumiałem list N[ajprzewielebniejszego] O. Prowincjała z 4 I br. i stąd nieodpowiednio odpisałem [ 2 ]. Jeżeli bowiem sprawa objęcia już jest aktualna, to na samym początku listu podkreślani obydwoma rękami, że w myśl czwartego ślubu jestem do dowolnej dyspozycji Niepokalanej, przez św. Posłuszeństwo, mimo jakichkolwiek klauzul Reguły, czy Konstytucji ograniczających swobodę Przełożonych w tej materii. Z radością gotów jestem na wszystko, przy pomocy Niepokalanej.

W tym świetle dopiero rozumiem wzmiankę w prośbie o zwłokę zamieszczoną w wyżej wspomnianym liście. I mnie się zdaje, że po kapitule da się może jaśniej sprawę ustalić, zwłaszcza w związku z zapowiadaną burzą i skutkami jej. Gdyby burza rzeczywiście wybuchła i zakończyła się utworzeniem osobnego Komisariatu misyjnego, zależnego bezpośrednio od Generałatu, wyobrażam sobie taką możliwość:

Komisarz, o. Kornel [ 3 ], sekretarz, I asystent i redaktor gen[eralny]: o. Samuel [ 4 ].

Niepokalanów: gwardian i II asystent: o. Florian [ 5 ], mag[ister] now[icjatu] i pref[ekt] internatu: o. Jerzy [ 6 ].

Prokurator: o. Remigiusz [ 7 ], o. Aleksander [ 8 ] (dojeżdżający do Warszawy na studia).

Mugenzai [no] Sono: ja i o. Witalis [ 9 ].

Amalam: o. Justyn [ 10 ] i o. Urban [ 11 ].

Mam różne racje dla umotywowania każdej pozycji, ale to może zbyteczne.

Czy tylko o. Witalis jest gotów do bezgranicznego poświęcenia się sprawie Niepokalanej? - Słyszałem, że nie. Gdyby nie był jasny, to lepiej nie, bo potem znowu byłaby bieda [ 12 ].

W przewidzeniu tego, w razie potrzeby, mógłby już teraz o. Justyn objąć Amalam, a zastąpić go do kapituły o. Urban.

Chociaż miłe by bardzo było zebranie się wszystkich członków Komisariatu, ustalenie wytycznych punktów, złożenie względnie odnowienie czwartego ślubu (kto by nie mógł się nań jeszcze zdobyć, nie dałby rady współpracować) i dopiero rozjazd. Ale, gdyby sprawa Niepokalanej wymagała wcześniejszego wyjazdu do Indii, to nie można by się i przed tym zawahać.

To wszystko piszę tylko w odpowiedzi na zapytanie N. O. Prowincjała: "Jak dalej załatwić sprawę Ernakulam", a nie jako bym chciał cośkolwiek decydować albo wpływać.

Co do przysyłania tutaj kleryków, to dopokąd tu jest o. Konstanty [ 13 ], boję się, by nie przyjęli czasem jego ducha, bo i w ostatnich czasach nie jest mniejszym wrogiem sprawy Niepokalanej, jak gdy tu przyjeżdżając uczył braci w pociągu, by pomijali w listach do O. Prowincjała słowa "Maryja", bo tego nie ma w Konstytucjach. Oczywiście, że gdyby teraz był on w Polsce, to może jeszcze więcej by sprawie Niepokalanej bruździł, jak z takiej odległości. - Spróbuję jeszcze jutro przy sobocie pomówić z nim o sprawie Niepokalanej [ 14 ].

Poproszę też o pozwolenie na zbudowanie domu dla biedoty (o ile oczywiście fundusze pozwolą). Prawdopodobnie i rząd japoński by coś dopomógł, jak to uczynił OO. Salezjanom w Mijadzaki.

Z prośbą o serafickie błogosławieństwo

br. Maksymilian M-a Kolbe

PS - Niepokalana ma swoje plany już gotowe, tylko my o nich jeszcze nie wiemy. Wystarczy nam wiedzieć dopiero wtedy, gdy Jej się będzie podobało dać nam rozkaz do wykonania. - Cześć za wszystko Niepokalanej.

[ 1 ] Zob. RN 12 (1933) 86.

[ 2 ] Zob. Pisma, 426. Sprawa miała następujący przebieg: o. prowincjał K. Czupryk 13 X 1932 prosił o zgodę na erekcję domu zakonnego arcybiskupa Verapolis, rezydującego w Ernakulam. Arcybiskup ten, Angelo Maria Perez y Cecilia OCD, po wysłuchaniu zdania radców diecezjalnych, 8 XII 1932 przychylił się do prośby, ofiarując na użytkowanie działkę budowlaną wraz z kościołem i małym domem, mo [ 438 ] - listy 637 gącym służyć za tymczasowe mieszkanie (zob. fotokop. odpowiedzi arcybiskupa w AN). Do pełnego załatwienia kroków prawnych potrzebne było jeszcze "beneplacitum apostolicum" i dekret erekcji klasztoru przez o. generała, co miało być załatwione po kapitule prowincjalnej w 1933 r.

[ 3 ] Adresat listu.

[ 4 ] O. Samuel Rosenbaiger.

[ 5 ] O. Florian Koziura.

[ 6 ] O. Jerzy Wierdak.

[ 7 ] O. Remigiusz Wójcik.

[ 8 ] O. Aleksander Glinka.

[ 9 ] O. Witalis Jaśkiewicz.

[ 10 ] O. Justyn Nazim.

[ 11 ] O. Urban Cieślak.

[ 12 ] Ostatnie zdanie tego akapitu - rękopis.

[ 13 ] O. Konstanty Onoszko.

[ 14 ] Ostatnie zdanie tego akapitu - rękopis.