536

Do o. Floriana Koziury

Oryg.: rkps AN. Jedna karta jednostr. zapis.
Mugenzai no Sono, 10 XI 1934

Maryja!

Drogi Ojcze (Gwardianie Florianie)!

Dopisek na kartce też przygonił, chociaż z Ciechocinka. Niechaj Niepokalana prowadzi, jak się Jej podoba, chociaż i poprzez nadszarganie nerwów, i Ciechocinki. I przez chorobę samą bardzo wiele się działa.

I ja tu czasem spodziewam się końca pielgrzymki, ale na próżno. Zresztą wyjadam najlepsze kąski, wyleguję się, podczas gdy inni zakasawszy rękawy harują. I dużo byłoby mi milej stanąć do szeregu, ale muszę się zgadzać i w tym z Wolą Niepokalanej.

Nie zanosi się tam czasem na "Rycerza" łacińskiego dla wszechświatowego kleru? Bo o nim marzyć nie przestaję [ 1 ].

"Memento" ad invicem [ 2 ]

br. Maksymilian M-a

[Dopisek] Czy słychać tam co o Indiach?

[ 1 ] Zob. Pisma, 362, przyp. 12, oraz 678, przyp. 5.

[ 2 ] Wzajemne "memento"