540
Do Niepokalanowa [ 1 ]
Maryja!
[PS] Nic nie dopisuję, bo spora kupka spraw woła. Chyba tylko, że spodziewamy się w marcu okrętu polskiego "Dar Pomorza" [ 2 ]; i z tego też powodu ów kupiec spieszy z przygotowaniem towarów pociągających oko polskie.
Oczekujemy też pierwszego numeru dziennika Niepokalanej z Niepokalanowa - ale już nie próbnego. Boję się, by długie przygotowania i wyczekiwania nie wywołały reakcji "zapobiegawczej" z jakiejkolwiek strony. Zresztą niechaj Niepokalana sama przez św. Posłuszeństwo pokieruje.
Pewno już o. Jerzy [ 3 ] jako postulator prowincjalny napisał do Ordynariatu przemyskiego prośbę o otworzenie procesu diecezjalnego w sprawie Sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca. Pragnąłbym nacieszyć się przeczytaniem odpisu odpowiedzi Ordynariatu.
Świadkowie co dzień, co chwila [ 4 ] bardziej zapominają szczegółów życia o. Wenantego, na które patrzyli, a niektórzy nie mogąc się dociekać wezwania, by pod przysięgą to, co wiedzą, zeznali, pokładli się nawet do grobu zabierając ze sobą wszystko, co wiedzieli.
Wasz
br. Maksymilian M-a
[PS] A teraz dopisze o. gwardian [ 5 ].
[ 1 ] Dopisek do listu br. Celestyna Moszyńskiego z 21 XII 1934 do współbraci w Niepokalanowie.
[ 2 ] Okręt szkolny "Dar Pomorza" przybił do portu w Nagasaki w marcu 1935 r. Kupiec japońskiz Nagasaki prosił św. Maksymiliana o fotografię "Daru Pomorza" i rysunek polskiego godła narodowego, chcąc na tę pamiętną chwilę przygotować stosowne jedwabne makietki.
[ 3 ] O. Jerzy Wierdak.
[ 4 ] W oryginale wyrazy "co chwila" podkreślone dwukrotnie.
[ 5 ] O. gwardian Kornel Czupryk w dopisku złożył podziękowanie za ofiary, ornaty, kielichy, figurki do szopki Bożego Narodzenia itp. rzeczy, które wysłał Niepokalanów.