67
Do o. Alfonsa Kolbego
Oryg.: rkps AN. Jedna karta dwustr. zapis.
Pochwalony] J[ezus] Ch[rystus]
Drogi Bracie!
Na świstku a krótko piszę, bo czasu nie staje. Długi "Rycerza" ... spłacone - cześć Niepokalanej, bo w końcu maja jeszcze, ale za to mam wydrukować Mariankom [ 1 ] 2 książeczki (razem 121 arkuszy) po 1 000 do 1 500 egz. Pieniądze ze to otrzymane poszły na długi.
Przesyłam biografijkę A. Figlewskiego [ 2 ]. Oby było tylko 2 arkusze. Zresztą więc okrawuj i spolszcz, gdzie za dużo włoszczyzny albo amerykanizmu. Im prędzej to otrzymam z powrotem poprawione, tym lepiej, bo ma być "co prędzej" drukowane, a i 1 200 lirów w zamian się dostanie (niedużo, ale zawsze coś).
Korekta "Rycerza" marna, bo... przeoczyłem. - tak grubych błędów to chyba bym i ja mimo połamanego języka nie zrobił. Musiała ta kolumna ujść korekty, albo... nie wiem.
Kończę, bo doprawdy dużo roboty.
Twój brat
Maksymilian
PS - O. gwardianowi, O. Kajetanowi [ 3 ] pozdrowienia serdeczne i braciom też. Kiedyś noże co więcej na bazgrzę.
[ 1 ] Siostrom Franciszkankom Rodziny Maryi.
[ 2 ] Był to rękopis biografii br. Ludwika Figlewskiego, kleryka franciszkańskiego z prowincji św. Antoniegoz USA, zmarłego 12 XI 1908 (pierwszy zgon w nowo powstałej prowincji), pióra jego rodzonego brata, o. Alfonsa Figlewskiego. Rękopis został przekazany o. Alfonsowi Kolbemu do przygotowania wydawniczego i ukazał się drukiem w Wydawnictwie RN pt. Krótki życiorys śp. kleryka Ludwika M. Figlewskiego [...], Grodno 1923.
[ 3 ] O. Bronisławowi Strycznemu, o. Kajetanowi Krzyżanowskiemu.