694a

Do o. Feilce Castagnaro w Rzymie

Oryg.: ms Archiwum Prowincji OO. Franciszkanów (OFMConv) w Padwie. Jedna karta jednostr. zapis. List na blankiecie z nadr.: Klasztor | OO. Franciszkanów | Niepokalanów | p[oczta] Teresin k[oło] Soch[aczewa], st[acja] kol[ejowa] Szymanów. - Fotokop.: AN.

Niepokalanów, 10 V 1938

Maria

Carissimo Padre

Scusi tanto che ho così a lungo tardato colla risposta alla Sua del 12 di marzo.

Non è da meraviglia che la Primaria non può vivere ed agire normalmente perché non c’è nessuno che abbia del tempo per occuparsene. I collegiali fanno quanto possono, ma il loro primo dovere adesso è lo studio. Sarebbe bene che il "Cavaliere" tornasse alla Provincia nella quale ha cominciato la vita, cioè a Padova.

Immacolata ha il Suo tempo per tutto ed anche per [la] "Città" Sua ne ha riservata l’ora opportuna. Possiamo e dobbiamo però, dalla nostra parte, fare tutto ciò che possiamo.

L’album ho ricevuto. Grazie all’Immacolata. Credo che, colla grazia dell’Immacolata, aiuterà le anime a conoscere e amare Immacolata.

1 - Riguardo alle cose della Milizia, se Immacolata permetterà, cercherò di comporre due parole. Lo spirito è espresso nell’atto di consacrazione, ma in quello veramente nostro. Il fine è quello stesso che nel diploma della M.I., la natura è - essere dell’Immacolata, "esse Eius sub omni respectu et illimitate". Tutto questo è veramente generico, ma l’esstensione larga richiede un’alta generalizzazione. Si potrebbe fare però una più distinta enumerazione, magari anche con più volumi.

2 - Ogni cosa ha qualche cosa di distinto, di proprio. Dalla dottrina del B. Grignion si distingue la M.I. specialmente per quello che ha dietro di sé, non solo la tesi "francescana", ma anche il dogma dell’Immacolata con tutte le conseguenze e teoretiche e pratiche. E poi che nel suo fine universale, "sanctificationem omnium", include la mediazione universale dell’Immacolata, e per questo la necessità di guadagnare tutto il mondo per Immacolata.

3 - Riguardo a P. Girolamo, avendo qualche momento di [tempo] cercherò di inviare qualche cosa. Sono, però, occupatissimo.

4 - La "Città dell’Immacolata" come Centro Nazionale della M.I. per Italia dovrebbe essere una casa interprovinciale per tutta Italia e non soltanto per una Provincia. Ma per cominciare si potrebbe iniziare anche in quella Provincia italiana dove sarà il "Cavaliere".

Perciò forse, in Provincia di Padowa. Col tempo, se Immacolata vorrà, forse sorgerà anche una "Città" internazionale.

5 - Cercherò di mandare, col tempo, qualche cosa di più riguardo alla M.I.

Carissimo mio, mi domandi quando Ti prenderò per lavorare con me - ed anche il P. Romelio. Cercate di fare tutto quello che potete per la causa dell’Immacolata dove la Provvidenza Vi metterà ed Essa, per mezzo della santa Ubbidienza, Vi insegnerà quel che per Essa dovrete fare.

Per adesso finisco queste brevi risposte così ritardate alla cara lettera Sua.

Le invio qualche materiale per farci il piacere e [per] tradurlo in italiano in modo da poter essere stampato, perché io faccio troppi sbagli.

Preghiamo ad invicem per non impicciare all’Immacolata.

Nel S[anto] P[adre] Francesco

fr. Massimiliano M-a Kolbe [ 1 ]

[Przekład polski]

Maryja

Drogi Ojcze

Bardzo przepraszam, że tak długo zwlekałem z odpowiedzią na list Ojca z 12 marca.

Nie ma się co dziwić, że prymaria nie może żyć i działać normalnie, ponieważ nie ma nikogo, kto by miał czas nią się zajmować. Studenci robią, ile mogą, ale teraz studia są ich najważniejszym obowiązkiem.

Byłoby dobrze, ażeby "Cavaliere" powrócił do prowincji, w której rozpoczął swój żywot, tj. do Padwy.

Niepokalana ma na wszystko swój czas, a także i na swój Niepokalanów ma zarezerwowaną odpowiednią godzinę. Jednak ze swej strony możemy i powinniśmy uczynić wszystko, co tylko możemy.

Album otrzymałem. Dzięki niech będą Niepokalanej. Jestem pewien, że za łaską Niepokalanej dopomoże on duszom do Jej poznania i ukochania.

1 - Odnośnie do spraw Rycerstwa, jeżeli Niepokalana pozwoli, spróbuję napisać kilka słów. Duch jest wyrażony w akcie poświęcenia, ale w tym naprawdę naszym. Cel jest ten sam jak w dyplomiku MI, naturą jest - być [własnością] Niepokalanej, "być Jej pod każdym względem i bez ograniczeń". To wszystko jest naprawdę ogólne, lecz duża rozciągłość wymaga dużego uogólnienia. Można by jednak dokonać bardziej szczegółowego wyliczenia, nawet w kilku tomach.

2 - Każda rzecz ma coś odróżniającego, coś właściwego sobie. MI tym się specjalnie różni od doktryny bł. Grigniona, że ma poza sobą nie tylko tezę "franciszkańską", lecz również dogmat Niepokalanego Poczęcia ze wszystkimi jego konsekwencjami teoretycznymi i praktycznymi. A następnie tym, że w swym celu uniwersalnym, "uświęcenie wszystkich", uwzględnia powszechne pośrednictwo Niepokalanej, a tym samym potrzebę zdobycia całego świata dla Niepokalanej.

3 - Jeśli chodzi o o. Girolamo [ 2 ] to gdy będę miał chwilę czasu, postaram się coś Ojcu posłać. Jednak teraz jestem ogromnie zajęty.

4 - "Miasto Niepokalanej", jako centrala narodowa MI na Włochy, powinno być domem międzyprowincjalnym dla całych Włoch, a nie tylko dla jednej prowincji. Lecz na początek może być w tej prowincji włoskiej, w której będzie [wydawany] "Rycerz".

Z tej racji, może, w prowincji padewskiej. Z czasem, jeśli Niepokalana zechce, może również powstanie Niepokalanów międzynarodowy.

5 - Postaram się za jakiś czas przesłać coś więcej odnośnie do MI.

Mój Najdroższy, pytasz mnie, kiedy Cię wezmę do współpracy ze sobą - a także o. Romelio [ 3 ]. Starajcie się robić wszystko co możecie dla sprawy Niepokalanej tam, gdzie Was postawi Opatrzność, a Ona - przez święte Posłuszeństwo - wyznaczy Wam to, co dla Niej powinniście robić.

Na razie kończę te krótkie a tak spóźnione odpowiedzi na Twój miły list.

Przesyłam Ci niektóre materiały, aby Ci sprawić przyjemność i abyś mógł je przetłumaczyć na włoski, tak aby się nadawały do druku, gdyż ja popełniam wiele błędów.

Módlmy się nawzajem, abyśmy nie przeszkadzali Niepokalanej.

W św. Ojcu Franciszku

br. Maksymilian M-a Kolbe

[ 1 ] Podpis własnoręczny.

[ 2 ] O. Girolamo Biasi.

[ 3 ] Najprawdopodobniej o. Romedio Dolzani, który kończył studia w Asyżu i razem z adresatem listu kilkakrotnie prosił swego padewskiego prowincjała o przeniesienie do polskiego Niepokalanowa.