825
Do br. Florentyna Majerskiego [ 1 ]
Oryg.: brak. - Kop. kalk. maszynopisu: AN. Jedna karta jednostr. zapis.
Maryja!
Drogi Bracie!
Na pierwszy list sekretariat jedynki [ 2 ] nie odpisał przez przeoczenie, chociaż miał polecenie odpowiedzieć. - Odpisuję więc obecnie na obydwa.
Ponieważ zakonnik poza klasztorem to jak ryba poza wodą, postarać się możliwie jak najprędzej pozałatwiać swoje sprawy i powrócić do zwyczajnych warunków zakonnych. Co do długu względem br. Juliana [ 3 ] można uważać sprawę za skończoną. On jest też profesem solemnym.
Co do niezadowoleń, to oczywiście, "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził", stąd jeden drugiemu nieraz nie dogodzi i z tego u gorliwszych radość, że mogą coś znieść i przebaczyć, a u słabszych niezadowolenie.
Więcej nie piszę, bo niezadługo może się zobaczymy.
Polecam Niepokalanej
O. M[aksymilian] K[olbe] [ 4 ]