90a
Do o. Samuela Rosenbaigera
P[ochwalony] J[ezus] Ch[rystus]
Drogi Ojcze Magistrze!
Aż mi przykro, że tak się opóźniam z odpisywaniem, ale co począć, gdy czasu brak. Remonty dla dostosowania lokali, montaż maszyn i - nieodstępne kłopoty i długi itd.
Sądzę, że opisy cudów tym są bardziej przekonywające im są obszerniejsze; poproszę więc o jak najobszerniejsze opisy. - Artykuł przesłany znajdzie miejsce październikowym numerze [ 1 ].
Czemu o. Bonawentura [ 2 ] nie przesyła obiecanych prac do kalendarza?
A o. Wenanty nie będzie miał słusznych pretensji, jeżeli obietnica co do przygotowania do druku jego biografii (złożona w okresie egzaminów naturalnych) będzie odłożona na - "kiedyś"? Co na to i o. Bonanentura? Musimy się szczerze zająć tą oprawą, dopokąd żyją ci co go znali i pamiętają co o nim [ 3 ].
Bardzo polecam się modlitwom [ 4 ] braci kleryków, by Niepokalana nie pozwoliła sobie bruździć nikomu, a zwłaszcza mnie.
Z prośbą o "memento"
br. Maksymilian M-a Kolbe
PS - Jak miło słyszeć, że bracia klerycy garną się pod płaszcz Niepokalanej, to zapowiedź lepszej przyszłości.
[ 1 ] Zob. artykuł (bez podpisu) pt. Ostatnie uzdrowienie w Lourdes, RN 4 (1925) 259-261.
[ 2 ] O. Bonawentura Podhorodecki.
[ 3 ] Biografię zmarłego w 1921 r. w opinii świętości o. Wenantego Katarzyńca zamierzał napisać o. Samuel Rosenbaiger; zbierał materiały także św. Maksymilian; w końcu wyszła spod pióra o. Alfonsa Kolbego (zob. Pisma, 44, przyp. 4).
[ 4 ] W oryginale wyrazy "bardzo" i "modlitwom" podkreślone dwukrotnie.