911

Z naszej korespondencji

Oryg.: brak. - Druk.: RN 1 (1922) 79-80.

[Kraków, przed kwietniem 1922] [ 1 ]

Ubiegłego miesiąca otrzymaliśmy piękny list zachęcający nas do pracy na obranym polu. Nie możemy się wstrzymać, by nie podzielić się jego treścią z naszymi Czytelnikami:

"Przewielebny Ojcze Redaktorze!

Niechże Pan Bóg i Najświętsza Matka zapłacą Wam, Wielebni Ojcowie Franciszkanie, za tego Rycerza Niepokalanej. Przed wiekami w Waszym to zakonie powstały Godzinki nasze prześliczne, gdzie wielbimy Matkę Najświętszą jako potężną Pogromicielkę czarta, w szyku obóz silny, przez którą władza piekielnych mocarzów stajała, mężną białogłowę [Prz 31,10], Judyt wojującą i lilię między cierniem [Pnp 2,2], kruszącą łeb smokowi [por. Rdz 3,15] - przed wiekami też Wasz wielki doktor subtelny J[an] Duns Szkot bronił z tak przekonywającą siłą przywileju Jej Niepokalanego Poczęcia - a mnóstwo Waszych Świętych w ciągu siedmiu wieków istnienia Zakonu przedziwnie umiało łączyć kult Jej z uwielbieniem Boga i miłością Chrystusa - i szerzyć go wśród świata. Teraz zaś ukazuje się Rycerz jako nowa, zielona, świeżutka jeszcze gałązka tej czci Maryi Niepokalanej, która była zawsze, jest i będzie cechą dobrych dzieci św. Franciszka. Szczęść Boże temu Rycerzowi drukowanemu i wszystkim żywym rycerzom i rycerkom Maryi, którzy pod Jej sztandarem, tym wielkim znakiem na niebie [por. Ap 12,1] i ziemi ożywią w sobie chęć walki ze złem we własnej duszy w społeczeństwie.

Dzięki Wam za podniesienie myśli zwalczenia masonerii, która wobec bardziej ożywionych stosunków z Zachodem będzie bardziej energicznie niż dotąd usiłowała zawładnąć życiem umysłowym Polaków! Modląc się za nieszczęśliwych braci od kielni i młotka pamiętajmy też o tych, co masońskie pojęcia szerzą najbardziej może wśród nas. Mam na myśli inteligencję żydowską. Niższe warstwy tego narodu odbierają nam chleb, wyższe - nie mając same nadprzyrodzonej ostoi dla ducha - zarażają chwiejnością przekonań religijnych, zamętem pojęć w tej dziedzinie. Ale wśród nich samych nie brak wcale dusz szlachetnych, które przyjęłyby prawdę, gdyby się przedarła do nich przez skorupę uprzedzeń i gdyby miały siłę do zdeptania względów ludzkich.

Pomóż im w tym modlitwą, dobrym słowem i jasnością życia nowy hufcu Rycerzy Niepokalanej - odżydzimy Polskę, jeżeli z pomocą Jezusa i Maryi uodpornimy siebie i otoczenie nasze przeciw wpływom żydowsko-masońskiego neopoganizmu i jeśli ubłagamy wiele nawróceń członkom tego niegdyś wybranego narodu.

Niepokalana, a zwycięska nasza Pani, niechaj też dopomoże naszej Ojczyźnie do poznania i obrzydzenia sobie, a przez to do zwyciężenia przewrotności socjalizmu, będącego również fabrykatem żydowstwa i masonerii - choć może wielu członków nie zdaje sobie sprawy z pochodzenia tych zasad.

Jeszcze raz szczęść wam Boże! i chwała Niepokalanej!

S.I.R." [ 2 ]

[O. Maksymilian M-a Kolbe]

[ 1 ] Zamieszczone w kwietniowym numerze z 1922 r.

[ 2 ] Inicjały autora przytoczonego listu.