93
Do Marii Kolbe
P[ochwalony] J[ezus] Ch[rytus]
Najdroższa Mamo!
Wreszcie - wykradam sobie chwilkę czasu, by przecież coś napisać. A dlatego wreszcie, bo teraz z okazji Nowego Roku w Wydawnictwie silny ruch. Dziś na przykład przyszło przeszło 200 kawałków korespondencji, a nieraz w jednym kawałku cały szereg spraw. Gdyby nie braciszek administrator [ 1 ], to bym sobie nie dał rady. - Cześć Niepokalanej.
Pisał Franuś na święta, a i Irka [ 2 ] trzy słowa dodała. To na święta, a przedtem nieco list przesłał, że jeszcze oddać długu nie jest w stanie i że Irka choruje. Mówi, że i "Rycerza" szerzy jak może.
Pieniądze doszły, tyłkom zapomniał o nich wspomnieć.
Kalendarza ściennego [ 3 ] na ten rok nie wydrukowaliśmy, bo czasu brakło przy stawianiu nowych maszyn, Z prośbą o modlitwę
zawsze wdzięczny syn
O. Maksymilian M-a Kolbe