94b
Do braci kleryków we Lwowie na ręce o. Samuela Rosenbaigera
Oryg.: rkps Muzeum św. Maksymiliana w Nagasaki. Jedna karta dwustr. zapis. - Fotokop.: AN.
Drodzy Bracia!
Z grubym opóźnieniem odpisuję, bo roboty w Wydawnictwie moc. Niepokalana coraz to nowe zastępy swych Rycerzy powołuje i swego "Rycerza" szerzy.
Bardzo mnie cieszy Wasza gorliwość, Bracia drodzy, w służbie Pierwszej Patronki naszego Zakonu, Niepokalanej, bo św. Alfons opowiada, że [św. Franciszek Borgiasz] badał, którzy z nowicjuszy (i kleryków) mają szczególne nabożeństwo do N[ajświętszej] Maryi Panny, a którzy nie, i wedle tego wyrokował o ich wytrwaniu i - nigdy się nie pomylił [ 1 ]. Miłość więc dziecięca ku Niepokalanej to błoga nadzieja wytrwania w Zakonie, a także wedle zdań świętych rękojmia zbawienia.
Życzę więc, by Niepokalana w tym nowym roku jeszcze bardziej objęła Wasze serca w posiadanie i rozporządzała nimi wedle swego upodobania, byście mogli kiedyś rozniecać tę miłość ku Niej i budzić ufność wszędzie dookoła siebie, po całym świecie.
Wasz
br. Maksymilian M-a Kolbe
PS - A pomódlcie się też czasem, a raczej często, by Niepokalana raczyła sama kierować swoim Rycerstwem [a], swym "Rycerzem", swoim Wydawnictwem i drukarnią i nie dozwalała nikomu, ani nam, ani innym bruździć sobie.
[ 1 ] Zob. św. Alfons Liguori, Uwielbienia Marii, cz. I, Kraków 1927, 86 (nowsze wydanie: Wysławianie Maryi, Kraków 2000, 54). Św. Maksymilian korzystał prawdopodobnie z tekstu włoskiego.